Człowiek w cierpieniu poznaje siebie. Każdy dzień staje się nową możliwością czynienia dobra i stawania się kimś lepszym, być może kimś kogo jeszcze nie znasz. To ty i ja jestemy do siebie podobni, patrzymy codzień na ludzi nas mijających i tych którzy są postawieni na naszej drodze. Czy uważasz, że oni są z jakiegoś powodu? Czy zagłębiasz się bardziej w istotę swojego istnienia? Ja często jestem w tym samym miejscu myśląc, że ono nie jest dla mnie. Powracam do niego na nowo, odnajduje się. Zakładam słuchawki na uszy, w tle towarzyszy mi muzyka, która jest dla mnie bardzo ważna z nią jest mi łatwiej i lżej. Wyzwala trudne emocje, oczyszcza i wyzwala mnie. Pomaga mi się otulić euforią i zrozumieniem.
Dzis pragnę i chcę być sobą, bez oczekiwań i trudu, który narzucają mi inni. Przestałam dbać o to, co inni powiedzą, choć moja wrażliwość mi na to nie pozwala. Wiem, że nie chce uciekać wręcz przeciwnie pragnę walczyć o samą siebie, chce się wracać w miejsca w których juz byłam by być i trwać, bo może one mają mi coś pokazać. Bunt we mnie stanowi ścianę, którą chce przejść bez obrażeń.
Pokaż mi swoją moc, pokaż kim jesteś, masz okazje.
Dopiero wtedy naprawdę będziemy wiedzieli kim jesteśmy – ja i ona, jeżeli wierzysz to wszystko będzie możliwe.
Proszę Ciebie o wiarę i ufność!
Twoja moc uleczy moje i twoje zwątpienie… Twoją głębię i istotę.
Wiara, pewność siebie i akceptacja czyni cuda, tylko wtedy możesz dokonać przemian w swoim życiu.
