Minęło kilka lat od momentu gdy ją poznałam. Juz przy pierwszym spotkaniu poczułam ciepło i dobroć pomieszane z nieuzasadnioną obawą i dystansem. To co ją wyróżniało to nieustanny uśmiech, pewność siebie, energiczność, beztroska oraz ciekawość świata. Nie potrafiłam lub nie chciałam złapać z nią kontaktu, bałam się przyznać, że ją podziwiam i że jej zazdroszczę. Chwilami miałam poczucie rywalizacji i wyższości z jej strony, może dlatego jej unikałam. 
Jej słabsze dni widzieli wszyscy i staraliśmy się rozmawiać i pomóc. W zasadzie nigdy nie było na tyle czasu a może i chęci by na serio usiąść i wsłuchać się w jej słowa, w jej ból, spojrzeć głębiej w to co próbuje ukryć. Wszystkim nam się wydawało, że jest mega silna, dlatego nikt z nas tak naprawdę nie słyszał jej wołania o pomoc. Nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego co tak naprawdę dzieje się w jej głowie, ”podobne jest do przepaści serce i wnętrze czowieka” (Ps64) Wokół tyle osób a ona w tym wszystkim sama. Jej cierpienie pokonało chęć życia, zdominowało jej patrzenie na świat i ludzi. Nie widziała w nikim i w niczym pomocy, ten ból i rzeczywistość która nigdy się nie kończy.

Gdy w sercu ludzkim samotność spotyka się z rozpaczą, czlowiek staje się niezdolny do udźwigniecia swojego losu i swojej przyszlości ks. prof. Waldemar Chrostowski

Długo nie mogłam dojść do siebie po jej śmierci. Męczyły wyrzuty sumienia, ból i żal. Mój przyjaciel kiedyś mi powiedział żeby to zostawić i iść dalej, myśleć o żywych, o tym co jest teraz. Pomyślałam, że zupełnie nie rozumie o czym mówię, tego co się wydarzyło, jakby nie potrafił zobaczyć co czuje i z czym się mam zmierzyć. Jak można nie myśleć, być obojętnym i żyć dalej jakby się nic nie stało? Aż w końcu doszło do mnie, że mam zrobić wszystko co mogę, by nie pominąć szukania pomocy u bliźniego, nie przechodzić bez współczucia i z obojętnością obok kogokolwiek,  choćby to było podanie szklanki z wodą. Dopiero wtedy puściło…

Przestajemy widzieć siebie nawzajem, a wykonujemy tylko swoją pracę. Człowiek jest dla człowieka darem i jednocześnie wielką tajemnicą. Mamy pomóc mu ją odkryć, iść w głąb relacji i rozwijać się. 

Write A Comment